Porażka Śląska Świętochłowice na wyjeździe

7 bramek w Katowicach i przegrana 5:2
O meczu, który miał miejsce w ramach 29 kolejki I grupy śląskiej 4 ligi można na pewno powiedzieć, że nie zabrakło w nim bramek, czyli tego, co kibice lubią najbardziej. Gorzej dla naszych kibiców, że pomimo łącznie siedmiu widowiskowych bramek, aż 5 z nich padło po stronie gospodarzy. Śląsk Świętochłowice przegrał to starcie 5:2.
Przebieg meczu
Podlesianka Katowice od samego początku ustawiła ten mecz pod siebie. Dzięki dobrze przeprowadzanym akcjom przesuwali się oni stopniowo pod pole karne rywala. Pierwszy wymierny efekt pojawił się w 19 minucie, kiedy to Maciej Niesyto strzelił na 1:0. Kwadrans później Jacek Janot podwyższył na 2:0. Gola na 3:0 zdobył Przemysław Żemła. W drugiej połowie czwartego gola dla Podlesianki i zarazem drugiego dla siebie zdobył Janot. Hat-tricka zaliczył on 10 minut później. Śląsk obudził się dopiero pod koniec. Gola kontaktowego strzelił w 71 minucie Jakub Nawrocki. Natomiast drugi gol dla gości padł w 90 minucie. Strzelcem Jakub Rudek.